smutna myszka, może maszynka tępa?
Lepiej brzytwą...
ażeby nie było,że fryzjer okrutny a myszak biedny,to może by tak ściętą wełnę sfilcować i zrobić jakiś sweterek albo walonki...
smutna myszka, może maszynka tępa?
OdpowiedzUsuńLepiej brzytwą...
OdpowiedzUsuńażeby nie było,że fryzjer okrutny a myszak biedny,to może by tak ściętą wełnę sfilcować i zrobić jakiś sweterek albo walonki...
OdpowiedzUsuń