Mało tego jest po polsku, więc krótka recenzja kilku rodzajów kolorowych szkieł kontaktowych - może komuś się przyda.
Powyżej moje naturalne tęczówki w kolorze ciepły brąz, 100% natural - łagodność wzroku osiągnięta dzięki znacznej krótkowzroczności :-)
Ponieważ brąz nie do wszystkiego pasuje, a ja lubię zmiany, dość wcześnie zaczęłam szukać kolorowych szkieł kontaktowych. Podstawowa nauka jest taka - ciemnoocy muszą szukać soczewek z nadrukiem, jasnookim do zmiany wystarczą tzw. enhancery, wzmacniacze koloru (cała soczewka jest w nich lekko zabarwiona).
Ja z moim kolorem mam pod górkę - nadruk na soczewce jest widoczny z bliska, a w pewnych okolicznościach świetlnych następuje utrata głębi oka, bo tęczówka nie jest przejrzysta. W ostrym świetle, gdy źrenica jest mała, widać naturalny kolor wokół niej; kiedy jest ciemno, nadruk może nachodzić na źrenicę utrudniając widzenie.
FreshLook Colors Saphire Blue
Miesięczne soczewki, cena około 60 zł za parę
Kiedy je mam na oczach obcy ludzie pytają, czy to mój naturalny kolor - zmiana jest wyraźna i robi wrażenie - efekt jest nieco sztuczny, bo taki odcień rzadko występuje na ludzkim oku. We freshlookach wzrok mi się szybko męczy, nie ma mowy o siedzeniu w nich 8h przed komputerem, za to są w sam raz na wakacje. Poniżej zdjęcie z sierpnia (nie potrafię znaleźć więcej - za mało robię sobie słitaśnych fotek najwyraźniej), w sztucznym świetle. Za dnia oczy wyglądają o wiele ładniej, bardziej ludzko.
Freshlook Colors występują w co najmniej 6 kolorach, ale podobno dla ciemnych oczu szafirowy niebieski jest najbardziej spektakularny.
Ha! Znalazłam jeszcze kilka zdjęć
Szafirki w świetle dziennym, mocnym - na brązowych oczach efekt ciekawy, bo widać naturalny kolor tęczówki (w każdych kolorowych kryjących szkłach tak jest).
MonoVision All Vue Colors Green
Miesięczne soczewki, cena około 40 zł za parę
Pierwszy plus tych soczewek to cena. Hmm, zastanawiam się czy nie jedyny. Na tle konkurencji wypadają słabo. Nadruk jest bardzo wyraźny, od razu widać że nosi się kolorowe soczewki. W odpowiednim świetle - dziennym, ale niezbyt jasnym - wyglądają ładnie, głównie dzięki ciemnej obwódce powiększającej tęczówkę. Nie są zbyt wygodne w noszeniu. Zielone pasowały idealnie na jesień, do lekko zrudziałych włosów; ciekawi mogą wypróbować jeszcze brązowy i niebieski.
UPDATE
Więcej o soczewkach w kolorze niebieskim i brązowym MonoVision All Vue Colors w tym wpisie.
Solotica Natural Colors Topazio
Roczne soczewki, cena około 70 Euro za parę
Solotiki dostałam od Damiana na urodziny. Sama bym ich sobie chyba nie kupiła, żal by mi było tyle kasy wydawać. Dodatkowo - w Polsce są niedostępne, więc trzeba je zamawiać za granicą, np. TU (więcej informacji o przesyłce z tak daleka w artykule Damiana TUTAJ), a potem czekać aż je przyślą aż z Brazylii. Ale efekt! Wyglądają pięknie, jakbym się urodziła z jasnoniebieskimi tęczówkami, można się nabrać. Soczewki występują w wielu kolorach i odmianach, na Youtube można wysłuchać entuzjastycznych recenzji ludzi ciemnookich i wzruszonych. Wygodne.
Podobno przy odpowiedniej pielęgnacji można je nosić przez rok, więc wychodzą nawet taniej niż te kryjące dostępne w naszym kraju. Ze mną są dopiero półtora miesiąca, ale uwielbiam te soczewki!
Poniżej ja w Solotikach obok naturalnie niebieskookiej osoby (która lubi czasem nosić Acuvue 2 Colours Enhancers dla podkreślenia barwy oka).
UPDATE
Moje Solotiki już wyrzuciłam, przestały być komfortowe w noszeniu po mniej więcej 9 miesiącach. Może komuś się powiedzie i wytrzyma dłużej, ja się poddałam.
UPDATE 2
Bonusowo dodaję jeszcze zdjęcie brązowych oczu w świetle dziennym, ubranych w Natural Colors Topazio (ta z prawej, czyli ja) kontra naturalny look jasnych oczu mojej siostry. Natura wygrywa, niestety.
To tyle, może komuś się przyda ten art.
Ładne oczy masz...,bajer też niczego sobie,ale jest faktem,że Damian to rozpuszcza Ciebie jak dziadowski bicz!...
OdpowiedzUsuńSuper dzięki za opisy i zdjecia.
OdpowiedzUsuńDziekuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo pomoglas
OdpowiedzUsuńJa też dziękuję - też bardzo pomogłaś. A możesz mi podpowiedzieć, bo nie mogę się zdecydować na kolor, a wybieram między Topazio, a Quartzo. Obejrzałam już chyba milion filmów na youtube i dalej nie wiem. Na każdym filmie to wygląda inaczej, na jednych Topazio jest ledwo niebieski, na innych niesamowicie niebieski. Ogólnie pragnę mieć oczy niebieskie, ale też chcę jak najbardziej naturalnego efektu. Czy twoje oczy w Topazio wyglądały naturalnie, czy kolor był na tyle mocny, że raczej nienaturalny? Bo wtedy wybiorę Quartzo. Podpowiedz, please...
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o Natural Colors Topazio, które miałam, to były one jasne, szaroniebieskie, lekko zielonkawe przy źrenicy. Nie nazwałabym tego koloru sztucznym ani intensywnym. Wiele zależy od światła: wieczorem oczy wydawały mi się ciemne, w południe przebijała się moja tęczówka a kolor był praktycznie szary. Dodam zaraz do artykułu jeszcze jedno zdjęcie, bez retuszu, światło dzienne. Pewnie przy Quartzo saturacja jest jeszcze mniejsza. Efekt typowo niebieskich oczu to raczej odcień Azul - Topazio wydaje się złotym środkiem.
OdpowiedzUsuńP.S. Na naturalność koloru Solotica wpływa też to, z której serii pochodzi soczewka - jeśli nie czytałaś to zobacz toto http://www.wrlens.com/Newsletters/20091116-5/The%20Color%20Logic%20of%20Solotica%20Contact%20Lenses.pdf
P.S. 2. Ja osobiście napalam się na soczewki powiększające tęczówkę, np. http://www.pinkyparadise.com/ProductDetails.asp?ProductCode=G15-S.Pinky-GRY&CartID=2 albo http://www.pinkyparadise.com/ProductDetails.asp?ProductCode=A22-CK105&CartID=3
P.S. 3. Jeszcze nie dodałam zdjęć, ale super naturalny efekt pogłębiający spojrzenie uzyskałam dzięki All Vue Colors Brown. Byłam bardzo zaskoczona. Tylko, że jak sama nazwa wskazuje, te kontakty są brązowe :-)
Bardzo dziękuję! Tak to już jest z tą naturą, że jest najbardziej naturalna...
OdpowiedzUsuńJa też się decyduję na Naturals Colors, bo w kolorach Topazio, Quartzo i Esmeralda są super kryjące i wszyscy piszą, że ekstra naturalne, choć o Topazio piszą, że mniej naturalne niż Quartzzo. A na filmach na każdym niemal nagraniu są inne. Niektórzy przybliżają się mocno do kamery i w jej oświetleniu Topazio zaczyna wręcz świecić na niebiesko. Podobnie Quartzo - raz bezbarwne i szare, a innym razem śliczne niebiesko-zielone, mogłabym je pomylić z Topazio. Można zgłupieć doszczętnie, więc Twoja opinia i w ogóle artykół są bardzo pomocne. Gdyby nie on, nic bym nie wiedziała o Solotica...
Wezmę chyba Quartzo, ale jak już mówimy o marzeniach, to oczywiście zerknęłam też na szkła MALOWANE RĘCZNIE - i toto mi się od teraz marzy. I to jak! ale cena jest zrzucająca z nóg - dosłownie. Tak więc pomarzę sobie tylko. A na te twoje to muszę zerknąć - bo nic jeszcze o takich nie słyszałam. Ale jestem soczewkowym laikiem. Miałam raz w życiu - FreshLooki i wyrzuciłam je po 30min. noszenia, bo tak mi się przesuwały, że już wariowałam. One miały BC=8.6 i to podobno było przyczyną, a Solotica jest jeszcze większa - BC=8.7, więc mam duże obawy. Ale ludzie piszą, że Solotica jest jakaś magiczna i im się nie przesuwa, więc jestem dobrej myśli. A ty masz jakie BC - miałaś problem z przesuwaniem się jakichś szkieł?
Koniecznie daj znać, jeśli kupisz - jestem ciekawa efektu :-)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś robione badanie na BC, ale już nie pamiętam co mi wyszło - nawet nie chcę pamiętać, bo jeszcze by się okazało, że nie powinnam nosić większości swoich szkieł (a te zwykle występują w jednym rozmiarze). Niewątpliwie dobrze dobrane BC wpływa na komfort noszenia i zdrowie oka. Freshlooki też mi się nieco przesuwały (ale nie szokująco), na Solotikach nie zauważyłam.
Dobrze zrozumiałam, miałaś tylko jedna parę soczewek? Czy chodzi tylko o kolorowe? O ręcznie malowanych niewiele słyszałam, chyba że w kontekście protetyki. Z wyższej półki kolorowe, noszone np. przez Paris Hilton, to z tego co pamiętam 1-2 tys. zł.
Jeszcze jedno, żebyś nie była zaskoczona - roczne soczewki są znacznie sztywniejsze niż miesięczne i dodatkowo najlepiej trzymać je w jak "najmocniejszym" płynie - żeby ładnie się odbiałczały. Po zdjęciu należy je myć w tym płynie, pocierając przez co najmniej kilka sekund.
O.K. jak tylko je dostanę, dam znać.
OdpowiedzUsuńI dobrze zrozumiałaś, że miałam tylko jedne soczewki jak dotąd - w ogóle jedne. Bo nie mam wady wzroku. Dlatego nie jestem przyzwyczajona do noszenia soczewek i trochę się boję. Ale jak nie spróbuję, to się nie dowiem.
Co do Paris Hilton, to pewnie właśnie w takich ręcznie malowanych chodzi - po 300$ za jedną soczewkę (czyli 600$ kpl) zobacz http://02a5349.netsolstores.com/naturalcolors.aspx
A ja się zdecydowałam na NC Topazio - choć mocno myślałam jeszcze nad kolorem NC Cristal - i już miałam zamawiać, a tu jeszcze trafiłam na Solotica Hidrosummer Gloss Azul - niebieskie, dużo jaśniejsze od Topazio, podobno o niego wygodniejsze, bo cieńsze. Jedni piszą, że wyglądają jak wampir, a inni wysławiają pod niebiosa. Podobno, pomijając bardzo jasny kolor, są bardzo naturalne i niewiele różnią się od tych ręcznie malowanych. Na filmach wyglądają znowu różnie, ale na jednym modelu świetnie. Nakręcił kilka filmów i wszędzie fajnie, np- http://www.youtube.com/watch?v=gbGfaiUsV0U&feature=related
Dziękuję Ci bardzo za wszystkie odpowiedzi, pewnie trochę przynudzam, ale tyle się tych filmów naoglądałam, że głowa już mi pęka. W każdym razie nie ma to jak dobra opinia kogoś kto miał. Może możesz mi jeszcze podpowiedzieć - odnośnie topazio. Czy twoim zdaniem były bardzo naturalne. A może trochę za jasne, lub za ciemne. Pytam, bo niektórzy mówią, że bywają za jasne w świetle dziennym. Natomiast Hidrosummer gloss są duuużo jaśniejsze, ale na filmie mi się podobają. I co tu wybrać... próbuję odgadnąć...
Pomóż, proszę.
Topazio nie wydawały mi się za jasne, raczej jak na moje potrzeby nadal za ciemne - bo minimalnie ściemnia je naturalny kolor oka - ale pewnie bardziej kryjące byłyby sztuczne, a tak muszę powiedzieć, że look był prawie naturalny. Jedno jest pewne - następnym razem nakręcę filmik i wrzucę na bloga. Już wiem, że na urodziny dostanę ciekawe soczewki.
OdpowiedzUsuńZamawiaj, daj znać, podziwiam odwagę, uważaj na paprochy, nie zakładaj soczewek po krojeniu cebuli etc :-)
O.K. no to się odezwę jak już je otrzymam. Dzięki za rady i buziaki do tego czasu.
OdpowiedzUsuńKupiłam solotica hidrocor azul. Jak je założyłam okazało się, że są za duże na moje oczy i efekt nie jest przez to naturalny. Chętnie je odsprzedam. Kupiłam je w czerwcu 2013. ktoś chętny?
OdpowiedzUsuńTo soczewki moga byc za duze ???
OdpowiedzUsuńSoczewki maja dwa ważne wymiary - średnicę (to ma znaczenie przy kolorowych, bo za małe nie przykryją dużych tęczówek) i krzywiznę (no i tutaj może się okazać że są za ciasne lub za luźne, co może powodować dyskomfort)
OdpowiedzUsuńaha a skad mam wiedziec ktore beda mi pasowac ? nie mam wady wzroku chodzi mi tylko o zmiane koloru oczu, myslalam o tych solotica nataural color w kolorze Qartzo ale troche boje sie wywalic tyle kasy na soczewki ktore okaza sie za mele lub za duze, z gory dziekuje za pomoc
OdpowiedzUsuńCzesc czy mozesz wyslac zdjecie na maila w soczewkach solotica topazio
OdpowiedzUsuń