poniedziałek, 25 stycznia 2010

A-a-a, kotki dwa

Szarobure, szarobure obydwa...


... a najłatwiej je rozpoznać po łapkach.


5 komentarzy:

  1. Uśmiecham się do futerek :)
    Pozdrowienia od białego kiciucha z Kolejowej!

    OdpowiedzUsuń
  2. nasze futrzaki bardzo by chciały odwiedzić swoich kuzynów w mieście...

    OdpowiedzUsuń
  3. nasze bure kociaki (w skrócie: buraki) pozdrawiają wszystkie pozostałe Felis domesticus :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ponieważ pozdrowienia nie są absolutnie w narzeczu kociamberskim to mam taką oto wizję:
    -klikam na wybrańca,dajmy na to na Białego(najlepiej gdyby się podpisał,że to on),a on mnie pozdrawia...
    -gdybyś miała z tym problemy,to nawet wiem kto mogłby(nie mylić z miałby)Ci ten projekt wykonać...
    -i na koniec proponuję złożyć wniosek(projekt nosi wszelkie znamiona innowacyjnego) o dopłatę ze środków unijnych...
    -pozdrówka...

    OdpowiedzUsuń
  5. Tata ma najlepsze komentarze na swiecie.

    A ja na zdjeciach widze moja przyszla polke na ksiazki:)

    OdpowiedzUsuń